Dominika

Cześć, jestem Dominika i mam 3,5 roku. Kiedy mieszkałam jeszcze w brzuszku mamy dowiedziałam się, że urodzę się z „Downem”. Nie wiedziałam kto to taki, więc spieszyłam się, żeby jak najszybciej wydostać się na świat i zapytać mamę gdzie on jest. Mama powiedziała, że jest we mnie i sprawia, że najbliżsi jeszcze bardziej mnie kochają. Tak naprawdę jestem bardzo wyjątkowa – mam ekstra chromosom i przez to jestem ekstra! Nie spieszę się z mówieniem – mogę poczekać, aż będę miała coś naprawdę ważnego do powiedzenia. Mama i tata rozumieją mnie i tak. No to po co mam się wysilać? Szczególnie, że jak czegoś chcę to i tak potrafię to sobie załatwić… Teraz jestem na Ooniwerku, gdzie pozwalam się sobą zajmować fajnym ciociom i wujkom, którzy wiedzą, czego potrzeba takim ekstradzieciakom jak ja. Czasami czuję się tu nie jak w przedszkolu, tylko na najlepszych wczasach. I wiecie co? Nie mogę się doczekać każdego kolejnego dnia…

Małgosia Kaniewska, mama Natalki

Są na świecie miejsca magiczne, miejsca, które tworzą wyjątkowy nastrój, wywołują uśmiech. Takim miejscem jest przedszkole naszej Natalki. Od pierwszej chwili urzekła mnie niezwykła aura tego miejsca. Jednak OOniwerek to przede wszystkim ludzie: cudowni, oddani swojej pracy, pełni pasji, entuzjazmu, zarażający optymizmem. Jednak to, co najbardziej cenię w tym wyjątkowym miejscu, to szacunek, z jakim każda mała czy duża osoba, jest traktowana.

Mama Igorka

Z całego serca polecam przedszkole OONIWEREK i całą załogę, która tam pracuje.

Mój synek jest pod opieką wykwalifikowanych terapeutów, którzy dobrze wiedzą jak mądrze, profesjonalnie a jednocześnie z wielkim sercem opiekować się dzieciaczkami. Całą kadrę darzę ogromnym zaufaniem. Jestem zachwycona różnorodnością i ilością zajęć, terapii a przede wszystkim pomysłowością. Przekraczając próg tego przedszkola czuję serce, miłość, zrozumienie i ogromne pokłady cierpliwości.

Moje dziecko jest tutaj po prostu SZCZĘŚLIWE.

Najlepszą oceną jest uśmiech gdy odbieram go z przedszkola.

OONIWEREK to najlepsze miejsce dla mojego dziecka :).

Anna i Paweł Korneccy, Rodzice Kacpra

Znajomi i przyjaciele często pytają nas o przedszkole, do którego chodzi Kacper. I kiedy słyszą naszą odpowiedź są często bardzo zaskoczeni. Podobnie jak my byliśmy zaskoczeni, kiedy Ooniwerek odkryliśmy. Bo Ooniwerek to nie jest zwyczajne przedszkole. To miejsce wyjątkowe – i dla wyjątkowych dzieci. Wiadomo – na początku mieliśmy mnóstwo wątpliwości i obaw. Czy ktoś Kacpra przewinie, przebierze kiedy będzie trzeba? Czy ktoś go nakarmi? Co będzie, jeśli Kacper będzie miał zły humor – czy opiekunowie sobie z tym poradzą? Czy faktycznie będzie miał zapewnioną kompleksową rehabilitację? I wszystkie te wątpliwości i obawy okazały się zupełnie nieuzasadnione, a Ooniwerkowa zdecydowanie rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania! Co jest dla nas najważniejsze? Świadomość tego, że Kacper w przedszkolu jest w bardzo dobrych rękach. Wiemy, że jest tam bezpieczny. Że poza intensywną rehabilitacją, różnymi ćwiczeniami i zajęciami, Kacper w przedszkolu po prostu dobrze się bawi i miło spędza czas. I że jest w Ooniwerku szczęśliwy.

Amelka z rodziną

Amelka, 3,5 roku. Wesoła, pogodna dziewczyna. Wszędzie jej pełno! Niestety, zmaga się ze swoimi problemami zdrowotnymi, napięcia mięśniowe, brak mowy.

Utrudniony start tak małego jeszcze człowieka.

Rodzice kochają najmocniej na świecie, oddali by wszystko, zeby było już ok. Jednak tak sie nie da… Wymaga to trudnej, rzetelnej, regularnej pracy Amelki i Terapeutów. I tu pojawia sie światełko…Ooniwerek!!! Tak, właśnie tutaj Amelka znalazła bezpieczną przystań, miejsce gdzie jest kolorowo i wesoło.

Ciocie i wujkowie, którzy codziennie nie tylko zapewniają odpowiednia dawkę miłości, całusów i przytulasow, ale też ciężko pracują z naszą córcią, po to by mogła iść do przodu!

Każdego dnia regularne terapie, fizjoterapie, ćwiczenia i zadania popychają nas do przodu. Z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, Amelka robi swoje małe sukcesy, rodzice mega zadowoleni!

Wszystko zawdzięczamy pracy opiekunów ale też profesjonalnemu podejściu właścicielki oraz dyrekcji do tego, by nasza córka miała zapewnioną jak najlepszą opiekę i z najlepszym rezultatem pracowała 🙂